Było ciepłe lato. Leżałam na kocu w ogrodzie i czytałam książkę. Ciepłe promienie słońca radośnie grzały, ukazując piękno obecnej pory roku. Przekąszając kolejne kawałki arbuza pokrojonego w kosteczkę, przewracałam kartki książki. Niespodziewanie delikatny, ciepły wiatr skierował się na mnie. Postanowiłam, że przejdę na "nicnierobienie". Zasnęłam.
Poczułam dziwny zapach. Zapach spalenizny. Ktoś zaczął szturchać mnie w ramię.
-Szybko, uciekaj!-Młody mężczyzna, około 27 lat, ubrany w mundur wojskowy krzyknął do mnie, podając mi dość ciężką torbę, z dziwnego materiału. Chyba płócienną, ale nie to się wtedy liczyło. Nie wiedziałam co się dzieje, kierowałam się tam, gdzie on. Za mną nie było nic. Nic prócz ognia kierującego się ku nam. Przyspieszyliśmy, dołączyła do nas jakaś kobieta. Myślałam wtedy, że to, co się tam działo, było straszne. Myliłam się...
Tak zaczynam swojego bloga :). witajcie, jestem Kornelia i kocham pisać opowiadania, wiersze, historie... Jestem młoda. Ale twórcza. Będzie to blog z różnymi powieściami. Jakieś pytania? Rozdział będzie się pojawiać około 2 razy na tydzień. Będzie wena będą historię :)
Skąd ta nazwa bloga? To od marzeń zwykle zaczyna się sztuka. Tak jest i ze mną.
Napis na nagłówku = aktualna seria :)
GG: 49527700
Będę odpowiadać na większość pytań, niektóre zamieszczę w notce pod rozdziałem.
Przy okazji: Piszcie, jaki wygląd Wam się podoba, zwłaszcza teksty. Jakieś kolory? Rozmiary i czcionki? Rozdział większy, notka mniejsza?
Pozdrawiam :)
Pisz. To naprawdę dobre
OdpowiedzUsuń