Szliśmy tak przez jakiś czas. Nie wiem, ile dokładnie. Wtedy nie miał znaczenia czas, pragnęliśmy tylko żyć. Ktoś za nami gasił ogień, ale nie minął ułamek sekundy, a człowiek został spalony. Ogień był potężny. Gnaliśmy, uciekając przed nim. W końcu uciekliśmy.
-Gdzie ja jestem? Kim wy jesteście? Co to za torba? Co chcecie ze mną zrobić? - zadawałam niekończącą się ilość pytań. Nikt nie odpowiedział. Szliśmy w milczeniu po mrocznej ulicy. Stare kamienice, śmieci jakby sprzed stu lat i kości, zapewne martwych ludzi przerażały mnie.
Po kilku minutach doszliśmy do sporego budynku, który wśród innych domów i bloków odznaczał się świetnym stanem i nowoczesnością. Weszliśmy tam. Przechadzałam się po małych pokojach. Wyglądały jak zwykłe pomieszczenia w normalnym domu. Oprócz jednego pomieszczenia pełnego... karabinów, pistoletów, noży, a nawet śrubokrętów. Dziwne.
-Co się tu dzieje? - zapytałam jednocześnie przerażona i zdenerwowana. Byłam głodna, czułam się jakbym nie jadła przez kilka dni.
-Posłuchaj - zaczął mężczyzna- Ja jestem Kevin, a to jest moja siostra, Lucy. Czekaliśmy na twoje przybycie setki lat, nareszcie się pojawiłaś. Ten świat przez stulecia wygląda tak, jak teraz. Widzisz, okropnie. Jesteśmy Wojownikami Czarnej Perły.
-Co?! Mów dalej... - odpowiedziałam mu szybko, a on kontynuował.
-Kiedy powstawał świat, wszystko było piękne. Rośliny, zwierzęta, wszystko. Jednak był jeden wyjątek. Czarna Perła. Nastąpiło trzęsienie Ziemi. Czarna Perła zaczęła się rozpadać, kruszyć. Powoli zaczęło się z niej wykluwać dziwne stworzenie. Było całe czarne. Przypominało słonia, ale bez trąby. Wtedy narodziła się mroczna część Ziemi. Zwierzęta zbuntowały się przeciwko Matce Naturze, siały zniszczenie. Ich król, nazywany teraz Dzieckiem Perły, dalej żyje. Legenda głosi, że kto znajdzie Czarną Perłę otrzyma niezwykłą siłę, potrzebną do zabicia króla. Wtedy w naszym świecie X zapanuje spokój. Spokój tutaj to brak wojen w twoim świecie, brak zła i nienawiści. I pamiętaj: Dwa światy, jedna Ziemia.
Oto kolejny rozdział mojej powieści. Teraz coś o mnie:
Uwielbiam słuchać muzyki. Kocham wszystkie gatunki (prócz rapu), ale najbardziej cenię sobie metal i podobne. Ulubione zespoły:
Sabaton
Evanescence
Billy Talent
czekam na następną część!
OdpowiedzUsuńTo jest świeeeeeetne! Jejku taka młoda dziewczyna a takie rzeczy pisze... Tylko trochę mało :( niestety!
OdpowiedzUsuń